wtorek, 12 września 2017

Warzne infornacje ;(

Niestety czas płynie i wszystko sie zmienia.  Bardzo dawno się nie odzywałam.  Cały czas  sądziłam,  że uda mi się znaleść motywacje i zakonczyć to opowiadanie ale niestety nie.  Wraz z upływem czasu coraz trudniej było mi wrócić do poruszanej tu tematyki. Teraz jestem dorosłom osobom i wyrosłam z Violetty. Przepraszam za pozostawienie nieskończonego opowiadania.  Teraz mam inną wenę, inne inspiracje.  Zajęłam się qullingiem i ręcznie robionymi kartkami ( jak narazie dorywczo i amatorsko) zainteresowanych zapraszam do konwersacji emailowej pod adresem : klaudia.jagla24@.gnail.com...  jeśli pojawiom się jakieś komentarze to może wrzuce wam zapowiedź mojego nowego opowiadania o zupełnie innej tenatyce. Na tą chwilę żegnam się z wami.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz